26 września 2013

Cała w trawie...


Pamiętam jak wstawiłam to zdjęcie na VA, a Ty Waldku zamieściłeś pod nim link do utworu "cała w trawie".
Od tamtej pory z niczym innym już mi się nie kojarzy, ale dzisiaj znalazłam wersję Niemena z Riedlem i słucham już któryś raz, a to zmusiło mnie by znów pokazać to zdjęcie aby zaprezentować tą piosenkę...  

"Jesteś cała w trawie
Zielone myśli twe
Są jak poszum wiatru
We włosach twych o nie...
We włosach twych
Delikatnych, czystych tak
Jak myśli me o tobie
Wiesz, kiedyś zabłądziłem w snach
No bo szukałem tam ciebie
Byłaś całkiem naga i niewinna
O nie...niewinna nie, nie...
Dlaczego kochamy się tylko w snach
Jesteś dla mnie tak daleka
Zimna tak jak sztylet z lodu
Dlatego ranisz mnie
Nie wiedząc o tym nie
Nie wiedząc, nie...
Jak mocno jak, jak mocno jak kocham cię
Jak mocno kocham ciebie"

24 września 2013

Decoupage - Pudełko Emilki

Jakiś czas temu zrobiłam pudełko dla córki koleżanki. Takie cukierkowe, malowane, ozdobione metodą decoupage z motywem Hello Kitty (ponoć, bo ja się nie znam już na bajkach ;) )



Paź Królowej...


Ten sam Paź Królowej w trochę innej odsłonie czyli mój podopieczny, którego wyhodowałam :)

Metamorfozy...


"Omnis ars naturae imitatio est - Wszelka sztuka jest naśladowaniem natury." Seneka Młodszy
 
Przepoczwarczenie - metamorfoza mojego podopiecznego. Parę lat temu wraz z koperkiem do ogórków trafiła do mnie gąsienica. 
Gąsienica tak śliczna, że dech mi zaparło, dlatego nie mogłam jej unicestwić. 
Ta gąsienica to prawdziwe dzieło sztuki - dzieło natury więc postanowiłam ją ratować i dać jej szansę na dotrwanie do dojrzałości. 

 Po zasięgnięciu porady na forum entomologicznym przechowałam gąsienicę do wiosny a ona odwdzięczyła mi się wyrastając na pięknego motyla - pazia królowej.... 

[ najpierw się czołgasz, potem pokazujesz rogi,
aż w końcu rozwijasz skrzydła ;)
]


metamorfozy czyli przepoczwarczenie pazia królowej...

"w moim magicznym domu..."


"W dziurawym bucie mieszka mysz. .
Nieżle go nawet urządziła. ,
Nigdy nie mówię jej "a kysz!"
I ona też jest dla mnie miła. ,
Bywa, że wpadnie po sąsiedzku
pożyczyć chleba albo sera,
albo pogadać o czymkolwiek,
kiedy samotność nam doskwiera.

W moim magicznym domu
wszystko się zdarzyć może.
Same zmyślają się historie,
sam się rozgryza orzech.
W moim magicznym domu.
ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie.

Przedstawię ci Macieja kota;
fascynujący z niego facet.
Całymi dniami tkwi w fotelu
i lekceważy każdą pracę.
Lecz niewątpliwą ma zaletę:
gdy spływa wieczór granatowy,
on słodko mruczy wprost do ucha
najbardziej senne bossa novy.

W moim magicznym domu
wszystko się zdarzyć może.
Same zmyślają się historie,
sam się rozgryza orzech.
Licho śpi w kącie cicho
i zegar tyka serdecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie.

Tutaj nikt z nikim się nie liczy,
gazet nie czyta, plotek nie słucha.
Tutaj jest miło i przytulnie,
chociaż na świecie zawierucha
Chociaż w powietrzu wciąż coś fruwa
głupieje z wiekiem stara Ziemia,
lecz w moim domu, chwała Bogu.
nic mimo zmian tych się nie zmienia.

W moim magicznym domu
dzięki Ci, dobry Boże,
same zmyślają się historie,
sam się rozgryza orzech.
W moim magicznym domu.
ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli ci kiedyś będzie po drodze,
zajrzyj tu do nas koniecznie"

17 września 2013

Ostatni...

 "Zatańcz ze mną jeszcze raz
Otul twarzą moją twarz
Co z nami będzie? - za oknem świt
Tak nam dobrze mogło być

Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się
W nicości trwam
Gdy kiedyś odejdziesz
Nas już nie będzie i siebie nie znajdziesz też

Zatańcz ze mną jeszcze raz
Chcę chłonąć każdy oddech twój
Co z nami będzie? - uwierz mi
Tak jak ja nie kochał nikt

Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się
W nicości trwam
Gdy kiedyś odejdziesz
Nas już nie będzie i siebie nie znajdziesz też 2x

W salonie wśród ciepłych świec
Już nigdy nie zbudzisz mnie
Już nigdy nie powiesz mi
Jak bardzo kochałeś mnie
Kochałeś mnie, kochałeś mnie...

Czy słyszysz jak tam daleko muzyka gra?

Zatańcz ze mną, jeszcze raz

Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się
W nicości trwam
Gdy kiedyś odejdziesz
Nas już nie będzie i siebie nie znajdziesz też

Zatańcz ze mną, ostatni raz

Nas już nie będzie i siebie nie znajdziesz też"

 


16 września 2013

a na razie... na razie fruwają motyle...


" Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, zapomni, zatrzaśnie,
Zaczną się złe godziny mdłe,
Znikniemy sobie we mgle.

Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, odfrunie, odpłynie,
Skończy się w nas zielony czas
I zmatowieje ten blask.

A na razie fruwają motyle,
Tyle tego, tamtego też tyle,
A na razie wierzymy w baśnie
I jaśniej, i jaśniej...

A na razie kołyszą nas noce,
A na razie kołyszą nas dni,
Choć już życia, psiamać, popołudnie,
Jest cudnie, jest cudnie.

Za pewien czas, gdy któreś z nas
Odejdzie, zapomni, zatrzaśnie,
Zaczną się złe godziny mdłe,
Znikniemy sobie we mgle.

Za pewien czas, gdy któreś z nas
Zawinie do portu ciemnego,
Zaczną się łzy, lamenty, żal
I zakróluje zła dal.

A na razie fruwają motyle,
Tyle tego, tamtego też tyle,
A na razie wierzymy w baśnie
I jaśniej, i jaśniej...

A na razie kołyszą nas noce,
A na razie kołyszą nas dni,
Choć już życia, psiamać, popołudnie,
Jest cudnie, jest cudnie."