Pokazywanie postów oznaczonych etykietą w biegu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą w biegu. Pokaż wszystkie posty

21 lutego 2014

W drodze i w biegu.... czyli jak ucieka sprzed oczu świat...

Pejzaż zaokienny z wierzbami...

Pejzaż zaokienny...
nie potrafię siedzieć bezczynnie w samochodzie. Jeśli prowadzę to ok, ale jeśli daję prowadzić, to muszę coś ze sobą robić i wtedy powstają takie dziwactwa, które ja akurat bardzo lubię...

16 stycznia 2014

Tam jest wejście...


Kończy się dzień...

"Kończy się dzień jak serial, jak film
Niewiele swych spraw znajdę w nim
Mówię do ścian, bez serc i bez dusz
Papieros już zgasł, późno już..."

papieros już zgasł, późno już...


5 stycznia 2014

Podróż w czasie...

Podróż w czasie...

"Czas ucieka coraz prędzej
Czas dogania nas
Czasu dajcie więcej
Czasie daj nam szans
Chcemy wreszcie stanąć
Z tobą twarzą w twarz
I zobaczyć w tobie Boga

Czas goni nas, goni nas,
Goni nas, goni nas cały czas
Cały czas goni nas, goni nas,
Goni nas, dogoni, zgubi nas

Nie ma, nie ma nieba
Nie ma dla nas szans
Nie ma żalu i litości
Podły czas goni nas
Coraz prędzej, coraz prędzej,
Czasie pozwól żyć
Proszę wolniej, czasie wolniej
Proszę wolniej!

O jak dobrze jest przez chwilę
Wolno nam teraz, czas na relaks

Czas goni nas, goni nas,
Goni nas, goni nas cały czas
Cały czas goni nas, goni nas,
Goni nas, dogoni, zgubi nas
Cholera"

Ona... praca... czas...

ONA, praca, czas...



"Coraz częściej się zdarza, że stres w codziennym życiu związany jest ze zmianami cywilizacyjnymi. Żyjemy szybko, praca stawia przed nami nowe obowiązki, rodzina ma określone wymagania, sami posiadamy ambicje, cele, które chcemy zrealizować. Stres pojawia się niemal na każdym kroku."
[http://psychologia.wieszjak.polki.pl/stres-i-relaks/206882,Zycie-w-biegu.html]

W DRODZE - producenci energii...

Współczesne wiatraki...

4 stycznia 2014

Autoportret uniwersalny...

Istotą człowieka i jego człowieczeństwa nie jest jego  opakowanie/ciało..., 
człowiek tak naprawdę to jego wnętrze/duch/dusza 
I tu chyba jest wszystko, co we mnie najistotniejsze...
Polubiłam to zdjęcie od pierwszego wejrzenia. 
W nim tkwi mój prawdziwy duch...



Autoportret w biegu...

Autoportret w biegu...

W DRODZE - w biegu...


W DRODZE - Tysiąc i JEDEN Księżyc...

Kilkanaście lat zawsze w podróży za kierownicą a obok takie piękne obrazy, których nie można było podziwiać w pełni...
Od kilku lat pasja fotografowania...
Czasami szaleńcza pasja realizowana na granicy ryzyka, ale zawsze z uwzględnieniem bezpieczeństwa współpodróżnych.
Zdarzało mi się fotografować to, co mnie zawsze fascynowało, w czasie prowadzenia samochodu jeśli nie stwarzało to zagrożenia dla innych, ale to nigdy nie było to. To była tylko namiastka, która nie zaspokajała oczekiwań i zawsze trzeba było obyć się smakiem.
Teraz zaczyna się dobry czas, mam osobistego kierowcę, chociaż tylko raz na długi czas.
Dzisiaj znów mogłam sobie pozwolić na eksperymenty w czasie jazdy. Późna pora, późny powrót, Słońce już dawno zaszło, ale i tak nie przeszkodziło mi to w próbach.
To tylko pierwsze ze zdjęć wykonanych w drodze, czyli świat widziany w biegu z okien samochodu, ale kiedyś, kiedy dużo podróżowałam, to praktycznie innego świata nie miałam czasu dostrzec i ten utkwił mi we wspomnieniach i w pamięci i taki też budzi mój sentyment...
tysiąc i JEDEN Księżyc..