Pokazywanie postów oznaczonych etykietą linki do artykułów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą linki do artykułów. Pokaż wszystkie posty

1 marca 2016

WIADOMOŚCI CODZIENNE

i z czego tu się cieszyć?
do kogo uśmiechać?

 









Europa na krawędzi kryzysu humanitarnego

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-imigranci-z-afryki/informacje/news-unhcr-europa-na-krawedzi-kryzysu-humanitarnego,nId,2154569#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

 
Europa na krawędzi kryzysu humanitarnego

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-imigranci-z-afryki/informacje/news-unhcr-europa-na-krawedzi-kryzysu-humanitarnego,nId,2154569#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Pewnie!
Można nie czytać!
 nie oglądać!
nie słyszeć!
nie widzieć!
 i śmiać się do rozpuku z własnego szczęścia, ale... 





29 stycznia 2016

o czym szumią drzewa cienie 2

Gayatri Mantra

magda.h-m - o czym szumią drzewa 2

  dokładam jeszcze link do informacji o mantrze.

Przyznaję, że nie czytałam przed wstawieniem do obrazka bo zwykle dobieram sobie muzykę intuicyjnie, według dźwięków, i według dźwięków, które mi towarzyszą przygotowuję obrazki. Taki wiązany interes ;) Tym razem pokusiło mnie, żeby przeczytać o tej konkretnej mantrze.

Przestało mnie dziwić teraz, że tak często jej słucham, bo wyjątkowo dobrze na mnie działa. 

14 stycznia 2015

Eros...


magda.h-m - EROS
"

"

"Eros pragnie piękna i dobra, a skoro go pragnie, to go nie posiada. Jest pośrodku między mądrością a nieuctwem. Jest więc filozofem. Bogowie nie filozofują, ponieważ mają mądrość, nieucy też nie filozofują, bo nie chcą zdobyć mądrości. Filozofują ci, którzy są między mądrością a nieuctwem (Eros). Filozofem nie jest ten, kto posiadł mądrość. Filozofowanie to samo kochanie mądrości, a nie jej posiadanie. Tak jak Eros znajduje się między nieśmiertelnością a byciem śmiertelnym, tak filozof jest między nieuctwem a posiadaniem mądrości, jest on miłośnikiem mądrości. Eros to filozofia, umiłowanie mądrości i pragnienie posiadania jej."
[http://pl.wikipedia.org/wiki/Eros_%28mitologia%29]

26 października 2014

JAROCIN - cmentarz ewangelicko-augsburski - "100 lat!" a sto lat...

Zbliża się święto zmarłych, a więc mój umysł wraca do pewnych spraw, rzeczy, wspomnień...
Za chwilę zacznę robić wiązanki dla bliskich i pewnie znów się będę zastanawiać nad wieloma dziwnym rzeczami, jakie ludzie sobie serwują.
Wpadło mi w oko (nie wiem czemu właśnie dzisiaj) zdjęcie sprzed kilku lat. Zrobione na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Jarocinie.
Zapomniany cmentarz, który w tych fragmentach jakie się zachowały przywołuję ogromny kawałek historii mojego miasta. Zmusza do refleksji i przemyśleń nad życiem, światem i sensem...
Nie pamiętam czy już tu zamieszczałam kiedyś to zdjęcie, ale nie chce mi się sprawdzać więc zamieszczam znowu.
Teren ten cmentarza jakiś czas temu został sprzedany prywatnemu przedsiębiorcy prawdopodobnie na cele inwestycyjne.
Sprzedany z grobami, z pomnikiem, kaplicą i pamięcią o tych, których szczątki zostały tam złożone oraz tych, którzy ten cmentarz jeszcze czasami nawiedzają i wspominają bliskich i tych nieznanych.
Coś dziwnego się teraz ponoć tam dzieje. Obawiam się, że za chwilę nikt już nie będzie pamiętał tego miejsca i nikt nie uwierzy, że kiedyś kolejarze w Jarocinie to była ważna klasa ludzi których było stać na marmurowe płyty nagrobne w większości rozkradzione przez zachłannych współczesnych ludzi.
Na tym zdjęciu jest 100-letnia płyta...
100 lat od zakończenia czyjejś historii życia i bycia...Za chwilę nie będzie już tu nic, albo powstanie w tym miejscu restauracja ze schabowymi na stolikach, podawanych gościom, którzy odprowadzili właśnie swoich bliskich na przeciwległy cmentarz.
A za kolejne 100 lat być może na tych nowych grobach, tych ludzi pochowanych wczoraj i dziś, ktoś inny będzie jadł pożywne kotlety z kapustą...

2 lata temu pisałam więcej na temat tego cmentarza tutaj:

Jakie znaczenie ma zatem tak często wypowiadany zwrot urodzinowy "100lat" ????????????????????????
magda.h-m - ERNST GOTTHARDT - cmentarz ewangelicko-augsburski Jarocin


29 czerwca 2013

Waldemar Szysz - wspomnienie w Artpub Kultura

„Są artyści, którzy tworząc stwarzają pozytywne wartości w życiu, i są ci, którzy najistotniej tworzą niszcząc życie własne, a nawet innych.” 

wspomnienie Waldemara Szysza 

http://artpubkultura.blogspot.com/2013/06/sa-artysci-ktorzy-tworzac-stwarzaja.html#more

wspominają:

WIKTOR NAJBOR - Waldek - wspomnienie
www.najbor.com.pl
 ANDRZEJ MOZOL www.andriusart.blogspot.com
MAGDALENA HUMPA-MICHALAKhttp://fotofanka.blogspot.com/
Waldemar Szysz

15 czerwca 2013

Rozmyślania poranne nad fotografią wieczorną..

wystawowy bukiet widziany moim okiem...



Małgorzata Południak na swoim blogu:
http://wcieniuskrzydel.blogspot.com/2013/06/wielkopolski.html
napisała takie zdanie:

" Ile czasu zajęło usługodawcom zrozumienie, że to odbiorca jest najważniejszy?!"

natomiast Asia:
http://variart.org/galeria/1398-asias/82805-las_bywa_lososiowy.htm
pod swoją pracą w galerii Variart napisała coś takiego:

"...a sztuka to nie tylko malowanie obrazków. to tak na marginesie. Sztuka to tez podejście do życia..."

Waldemar Szysz natomiast pisał tak:

"Sztuki nie da się oderwać od życia. Nie da się tworzyć obok życia i na przekór niemu. Zawsze wynika z naszych przemyśleń i doświadczeń nawet jeżeli to boli."


a ja tak sobie myślę, ile czasu upłynie, zanim ludzie zrozumieją, że tak naprawdę nie istnieje Sztuka bez odbiorcy. Czy będzie można mówić o czymkolwiek dzieło sztuki, jeśli do nikogo ono nie trafi?
Jakie znaczenie będzie miał kolor, kompozycja, piksel, kontrast, forma, faktura czy pociągniecie pędzla, albo kreska w dziele, które nie ma odbiorcy?
A jeśli to jednak odbiorca jest najważniejszy tzn, że najważniejszy jest człowiek. Jeśli natomiast najważniejszy jest człowiek to dlaczego ludzie pomijają ten aspekt ludzki będąc odbiorcą pracy innego twórcy? Dlaczego dostrzegają tylko ten mały fragment obrazu, rzeźby czy czegokolwiek innego odizolowując go od autora i dostrzegając tylko tworzywo i technikę?
Gdyby nie ten człowiek który wykorzystał to tworzywo, wybrał taką technikę, zastosował takie a nie inne środki to ta konkretna rzecz, którą odbiorca podziwia czy wybrzydza, nigdy by nie powstała, a jeśli powstałoby coś podobnego to też musiałoby zostać wykonane przez jakiegoś autora- CZŁOWIEKA itd....
Może najwyższy czas zastanowić się nad tym jakie znaczenie ma w tym wszystkim właśnie Człowiek i czy patrząc przez pryzmat tego na dzieło twórcy nie dostrzeżemy znacznie więcej niż podziwiając sam kolor i kompozycję...
Za dużo myśli na raz, na razie nieuporządkowane, ale pewnie będę rozmyślać dalej bo to mnie nurtuje od bardzo dawna. Zmęczyło mnie takie powierzchowne traktowanie wszystkiego i wszystkich, a zwłaszcza Sztuki, która w dzisiejszych czasach, będąc tak łatwo dostępna szerokiemu gronu odbiorców (w tym samych artystów) zaczyna gubić swoją magię i tracić na wartości, a to chyba głównie przez  samych artystów, którzy prace swoich kolegów i innych twórców traktują bardzo powierzchownie, skupiając się na poszczególnych elementach dzieła, które powinno być całością bo tak je stworzył autor. Dostrzegają być może tylko tyle...? chociaż wydaje mi się że to czyste wygodnictwo, albo obawa przed konkurencją...

7 lutego 2012

***


http://www.youtube.com/watch?v=0V4as0sYEhs&feature=related


"Mimika – ruchy mięśni twarzy, wyrażające myśli, emocje, przeżycia, nastroje, a także postawy wobec innych ludzi oraz bieżące komentarze do toczącej się komunikacji (szerzej zobacz: komunikacja niewerbalna). W teatrze towarzyszy wypowiadanym słowom jako środek gry aktorskiej. W pantomimie jest najważniejszym obok ruchu środkiem wyrazu....

Polski dramaturg Wojciech Bogusławski w książce Mimika wydanej w 1812 roku uważa, że Mimika jest sztuką naśladowania, przyjemnością i prawdą wszelkich poruszeń ciała ludzkiego wyobrażających rozliczne uczucia i namiętności na duszę jego działające."

[http://pl.wikipedia.org/wiki/Mimika]


13 listopada 2011

Mikroby: Dzięki nim przeżyjemy

Zainteresował mnie ten artykuł, a najbardziej fragment, promujący pewną filozofię życia, filozofie koegzystencji...

"prof. Higa wielokrotnie podkreśla, że nie czerpie korzyści finansowych ze swej technologii EM. Kraj, który wprowadza takie systemy, jest zobowiązany, by nadwyżki finansowe były przeznaczane na ochronę środowiska i edukację ekologiczną. Jak mówi naukowiec: System społeczny oparty o zasady konkurencji stoi przed zapaścią i jego dni są policzone. (...) W pierwszym rzędzie musimy wprowadzić w życie filozofię koegzystencji i dobrobytu dla wszystkich. Można to wyrazić inaczej: Jeśli odkryjesz lub znajdziesz coś autentycznego, jak najszybciej roześlij wiadomość o tym i opowiedz o tym jak największej grupie ludzie. Niezależnie od tego, co się stanie. Wtedy będą większe szanse na to, że doprowadzi ona do dalszego pożytecznego, błogosławionego w skutkach i autentycznego rozwoju."
http://facet.interia.pl/aktywnosc/zdrowie/news/mikroby-dzieki-nim-przezyjemy,1717939,2633

9 września 2011

Liw - zamek




W zamku w Liwie jest ponoć zbrojownia. Nie udało mi się wejść do środka więc na własne oczy nie widziałam. Na terenie zamku natomiast odbywają się pokazy rycerskie. 
Na dziedzińcu, który był dostępny nawet w czasie remontu, stoi metalowa wysoka "klatka z łańcuchami i uroczymi metalowymi obrączkami służącymi do przypięcia do jej krat ;)
http://www.liw-zamek.pl/index.php?page=news


http://www.liw.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=25&Itemid=38

26 sierpnia 2011

Fotografowie o fotografii - Jerzy Lewczyński

"Gdyby Pan zaczął fotografować od nowa, co by Pan zmienił?"

"Zacznijmy od tego, że w tej chwili ja żyję w świecie, który się już kilkakrotnie zmienił.
Teraz ja widzę, że najcenniejszą rzeczą dla człowieka jest jego naturalność, czyli to, co mu daje jedzenie, ubranie, mieszkanie itd. Ta zwyczajność jest najwyższym dobrodziejstwem, które człowiek może w tym ustroju w ogóle dostać. Wobec tego ja przywiązuję wagę do tych rzeczy, które są takie zwyczajne dla człowieka. To wynika z mojego światopoglądu, z mojej historii, doświadczeń"
Jerzy Lewczyński
[http://www.galeria-esta.pl/www/lewczynski/index.php?id=teksty&txt=3]

kropelkowe wariacje

13 sierpnia 2011

Pałac w Zakrzewie - Dom Pomocy Społecznej - co z nim będzie?

Pałac w Zakrzewie - Dom Pomocy Społecznej - widok z boku

Pałac w Zakrzewie - Dom Pomocy Społecznej - widok z narożnika

Pałac w Zakrzewie - Dom Pomocy Społecznej - główne wejście

Papilio Machaon

Paź Królowej własnej hodowli...


http://www.lepidoptera.pl/show.php?ID=5&country=PL

11 sierpnia 2011

Gołąb to też żywe stworzenie...

"Apel do rodziców, by zwracali uwagę swym pociechom gdy chcą wyrządzić krzywdę ptakom. Skoro przychodzicie na plac po to by miło spędzić czas, to róbcie to z głową. Niech wasza radość, nie zamieni się w cierpienie niewinnych ptaków."