10 lutego 2015

Dziękuję i tak...


magda.h-m - dziękuję i tak...

"Za to, co było dziękuję.
Na to, co będzie tak
Wziąłem, co mi dałeś.
Wezmę, co mi dasz.

Za zdrowie i za chorobę
Za karę i za nagrodę
Za szczęście i za pech
Za świętość i za grzech
Za ludzi i za samotność
Oczywistość i ulotność
Za niewiedzy dar
Za świadomości czar


REF:
Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki
Tak, tak, tak
Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki
Tak, tak, tak


Za dużo i za mało
Za siłę i za słabość
Za prawdę i za pic
Za wszystko i za nic

Za wieczność i codzienność
Za chleb, herbatę, krzesło
Za wino i za krew
Za życie i za śmierć


REF:

Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki
Tak, tak, tak
Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki
Tak, tak, tak


Za to, co było dziękuję.
Na to, co będzie tak.
Wziąłem, co mi dałeś.
Wezmę, co mi dasz."

Małgocha...


magda.h-m - Małgocha
"Małgocha opuściła dom
nie zauważył tego nikt
bo w kuchni zostawiony list
ze stołu spadł przez wiatr
W tym liście było "no to pa
co złego to nie ja,
tak będzie lżej
o gębę do karmienia mniej..."

6 lutego 2015

CZEKAŁAM...

CZEKAŁAM

Czekałam...
jak zwykle!
Czekałam kwadrans...
za krótko!
Czekałam tydzień....
bez skutku!
Czekałam miesiąc....
za długo!
Czekałam rok cały...
na próżno!
Czekałam w dzień, w nocy, na jawie i we śnie....
osłabłam!

aż w końcu...?!
....
Umarłam!
tego jednego się DOCZEKAŁAM....

magda.h-m - CZEKAŁAM

4 lutego 2015

Moje Anioły....

Zjawiają się niespodziewanie by mnie podnieść z kolan...
albo rzucić na kolana, żeby nie trzeba było spadać z wielkiej wysokości...

Zjawiają się w dźwiękach, w słowach, wierszach, rzeźbach i obrazach....
To dzięki nim udaje się trwać w sytuacjach kiedy los igra ze wszystkimi planami.
Polecam posłuchać piosenki, jaka jest w linku, a śpiewanej przez 5-letnią dziewczynkę.
To co wyśpiewała przyprawia o dreszcze...

magda.h-m - moje anioły1
magda.h-m - moje anioły2

3 lutego 2015

Dziękuję...

Wszystkim wiernym oglądającym i komentującym moje wpisy, bardzo serdecznie dziękuję.
Przepraszam, że nie odwdzięczam się w tej chwili tym samym, ale przede mną ważny i trudny czas, dlatego postanowiłam czasowo wycofać się z wielkiej aktywności i zjawiam się tylko na krótkie chwile.
W szczególności dziękuję mojemu najwierniejszemu Przyjacielowi i komentatorowi - Coobusowi - a którego wiersze ciągle są dla mnie życiowa podporą, inspiracją i ukojeniem....
DZIĘKUJĘ!

A TOBIE COBY DZIĘKUJĘ W SZCZEGÓLNOŚCI ZA TEN OSTATNI WIERSZ...
PORUSZYŁ MOJĄ WAŻNĄ STRUNĘ, KTÓRA BYĆ MOŻE SWOJĄ MUZYKĄ DODA MI SIŁ...

czerń za plecami

"nie oglądaj się za siebie
dziewczynko
w czerwonym płaszczyku
nie tymi niewinnymi oczętami

to co idzie za tobą
potykając się
słaniając z wyczerpania i wygłodzenia
to dni zaprzeszłe
minione
niepiękne

obejrzymy się razem
gdy twoje piąsteczki staną się pięściami
gotowymi zaciskać i kruszyć bezradność
gdy niepokój dojrzeje do bólu
skóra stwardnieje pancerzem

znam wydeptane pamięcią ścieżki
którymi jeszcze dziś
schodzi się pod ziemię
ucieka od ludzi pomiędzy szczury
tak na wszelki wypadek

obejrzysz się kiedyś
ale jeszcze nie teraz

podtrzymam
pomogę"

Tango Triste...


magda.h-m - Tango Triste
"To było tak, jak zaćmienie słońca w sercu:
Przestała naraz widzieć mnie;
To było tak, jak trzęsienie ziemi w Peru.

Przestała naraz słyszeć mnie.

To było tak,
Jak o latarnię morską
Rozbija się wędrowny ptak.

W najgłębszą ciemność strącił mnie największy blask.

Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci,
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści,
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.

Niech będzie tak, że zaćmienie zawsze będzie:
Nie wyjdzie słońce dla mnie już;
Niech będzie tak, że trzęsienie ziemi wszędzie:
Zaginął wszędzie po mnie słuch;

Niech będzie tak,
Bo ja nie żyję wcale,
Bo duchem ptaka stał się ptak.

W najgłębszej nocy tańczę do czarnego dnia.

Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci.
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści.
Z obłędem, co w oczach się nie mieści."

2 lutego 2015

Cichy wielbiciel...

"[...]Milczy długo i namiętnie na dowolny temat
Dziwny jakiś, albo nie ma nic do powiedzenia
Czy ośmielić go do zwierzeń, czy zniechęcić raczej
Duży kłopot sprawia taki małomówny facet...

Cichy wielbiciel, liryczny prowokator
Ambiwalentny, nieśmiały adorator
Czy ma zamiary dobre czy złe...
Z takim niczego przeżyć nie sposób
Nawet jeżeli kocha nad życie
Co z tego skoro kocha tak skrycie[...]"

magda.h-m - cichy wielbiciel