Nic nie jest wieczne, wszystko gdzieś znika...

http://coby99.bloog.pl/id,4775361,title,nic-nie-jest-wieczne,index.html

"nic nie jest wieczne, wszystko gdzieś znika
nic nie jest stałe
na ziemi jabłko w glebę przenika
wiotkie, przejrzałe


na niebie chmury w bajeczne wzory
pozakręcane
wiatr już je sprząta, kurz strąca chory
rozjaśnia ranek


byłaś dla kogoś pierwsza i święta
w dniach uniesienia
kto dziś już nawet nie pamięta
twego imienia


a ślady w sercu, które zostały
po kimś kochanym
już zabliźniły, poprzykrywały
wczorajsze rany


i nawet żal ten, co cicho kwili
że tak być musi
zobojętnieje po dłuższej chwili
czas go przydusi


nic nie jest wieczne, wszystko gdzieś znika
zamiera, kona
no, może tylko czasem muzyka…
lecz tylko ona"