Wygląda jak cykl, ale szczerze mówiąc jeszcze żadnego cyklu nie skończyłam. Ja się nie rozumiem z cyklami chociaż zwykle tak to wygląda. Z pewnością będzie jeszcze kilka zdjęć z tego momentu bo po prostu powstały, ale czy okażą się skończonym cyklem? obawiam się, że jak zwykle nie. Jedno jest pewne, nikt się nie zorientuje nawet bo nikt nie wie co w tym krótkim czasie powstało ;)
Pasja twórcza Cię roznosi... To chyba kolejny cykl?
OdpowiedzUsuńWygląda jak cykl, ale szczerze mówiąc jeszcze żadnego cyklu nie skończyłam. Ja się nie rozumiem z cyklami chociaż zwykle tak to wygląda. Z pewnością będzie jeszcze kilka zdjęć z tego momentu bo po prostu powstały, ale czy okażą się skończonym cyklem? obawiam się, że jak zwykle nie. Jedno jest pewne, nikt się nie zorientuje nawet bo nikt nie wie co w tym krótkim czasie powstało ;)
Usuń