Od dawna zastanawia mnie jak sobie radzą z zębami, a konkretnie chorobami uzębienia, zwierzęta a jak sobie kiedyś radzili ludzie? czy dawniej często umierano w powodu chorób zębów?
Mój piesek nigdy się nie skarżył na ból zęba :), oczywiście żartuję. Nie odpowiem na pytania, bo nigdy mnie ten temat nie interesował. Śliczny kotek na zdjęciu z pewnością nie problemu z zębami. Pozdrawiam.
że się zdarzało to raczej nie mam wątpliwości, ale bardzo mnie ciekawi czy często i czy to co teraz się leczy wtedy było już wyrokiem śmierci? mam na myśli oczywiście zęby :)
Mój piesek nigdy się nie skarżył na ból zęba :), oczywiście żartuję. Nie odpowiem na pytania, bo nigdy mnie ten temat nie interesował. Śliczny kotek na zdjęciu z pewnością nie problemu z zębami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoja kocica też na razie nie ma problemów z uzębieniem, ale nie zastanawiałbym się pewnie nad tym zagadnienieniem gdybym sama ich nie miała ;)
OdpowiedzUsuńCzy dawniej często - nie wiem, ale się zdarzało. Więcej by mógł powiedzieć jeden mój kolega z pracy - z tych kolegów, co szukają w gruncie rzeczy.
OdpowiedzUsuńże się zdarzało to raczej nie mam wątpliwości, ale bardzo mnie ciekawi czy często i czy to co teraz się leczy wtedy było już wyrokiem śmierci? mam na myśli oczywiście zęby :)
Usuń