"...tak stygnie czas
chłodne twarze rysuje bruzdami
przykurczony się wciska pod dach
sennym krokiem stygnącej pawany
po świadomość zapisu nut
że ten taniec nie może trwać dalej
po bezradność zbolałych stóp
po ostatni akord na sali"
chłodne twarze rysuje bruzdami
przykurczony się wciska pod dach
sennym krokiem stygnącej pawany
po świadomość zapisu nut
że ten taniec nie może trwać dalej
po bezradność zbolałych stóp
po ostatni akord na sali"
kolejna wymuszona wierszem COOBUS_a praca...
jakoś tak mocno na mnie działają jego słowa :)
...a wypalonym oczom
OdpowiedzUsuńpomaga żar dogasić
odpocząć...
Znów ta nasza bliźniacza wrażliwość, której dobrze ze sobą.
Jak odpoczniesz, otwórz jeszcze oczy. Potrafisz szeroko otwierać.
może przyjdzie jeszcze na to czas.... ;)
OdpowiedzUsuń