Minął dokładnie rok od Twojego wernisażu wystawy w Olsztynie w Miejskim Ośrodku Kultury
Twojego, jak się krótko potem okazało, ostatniego w życiu wernisażu, na którym mogłeś być osobiście.
To był niezwykły rok dla mnie.
Trudny i bardzo pouczający, ale tej wystawy nie zapomnę do końca życia....
Wierzę, że był dobrym człowiekiem, skoro tyle determinacji w Twojej pamięci o Nim...
OdpowiedzUsuńW życiu jest tak, że nawet Ci najwięksi i najlepsi mają swoich wrogów którzy temu zaprzeczą i nie mnie oceniać kto dobry a kto zły, ale dla mnie Waldek był wyjątkowym człowiekiem o wielkim, wręcz ogromnym sercu i przeogromnej wrażliwości i taki pozostał w mojej pamięci....
UsuńDziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na prace. Są niezwykłe. Kompletne, opowiedziane do końca a jednak pozostawiające margines na dopisanie swojej treści. Magia. A może kompletne przez powtarzający się symbol trójkąta? Trójkąt jest dla mnie kompletny.
OdpowiedzUsuńNiezwykły człowiek je stworzył. Bardzo niezwykły.