 |
| magda.h-m - tęsknij za kolejnym dniem... |
"[...] Płoną w nas zachodem wiecznym całe stada słońc
Śpią ławice gwiazd wygasłych - ciężkie chmury wron
Dotknij nieba myślą senną, ale każdym z tchnień
Tęsknij, za kolejnym dniem
Tęsknij, za kolejnym dniem [...]"
Śpią ławice gwiazd wygasłych - ciężkie chmury wron
Dotknij nieba myślą senną, ale każdym z tchnień
Tęsknij, za kolejnym dniem
Tęsknij, za kolejnym dniem [...]"
Oj tak tęsknię za latem i to bardzo.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńa ja lubię jesień, a tęsknię za jutrem :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Chyba tęsknię...
OdpowiedzUsuńMyślę, Madziu, tak samo jak i Ty - że jaśniej się tu zrobiło, gdy Liryk zaczął rozświetlać stronę swoim kwiecistym językiem.
a na ongiś na ongiś na ongiś
na piękniejszym i starszym ze światów
żyło słowo
co jeszcze po latach
skrzydła czasem rozkłada do lotu
lot nie lot na tych skrzydłach wytartych
wypłowiałych od wiatrów tysiąca
lecz bez niego
bez słowa
bez wiary
pewnie nie da się zbliżyć do słońca
bo na zaś
bo na zaś
bo na teraz
słowo piękne powoli zanika
możesz tylko ich słuchać od święta
z drżących ust
niemodnego liryka
Tak myślę, Madziu... I tak to piszę, Przyjacielu...
Chyba tęsknię i ja...
Usuńa tak jak napisałeś i ja myślę, ale czy Pan Liryk się z nami zgodzi?
Kiedy znika to jakby światło chowało się za czarnymi chmurami. Mam nadzieję, że nadejdzie wiatr i chmury przegoni i pan Liryk znów rozświetli to miejsce bo to jest tak jak napisałeś
"lot nie lot na tych skrzydłach wytartych
wypłowiałych od wiatrów tysiąca
lecz bez niego
bez słowa
bez wiary
pewnie nie da się zbliżyć do słońca"
:)
Tęsknię za takim widokiem, ale żeby to był wiosenny. :)
OdpowiedzUsuńja tez tęsknię za czasem, kiedy Słońce nie chodzi tak szybko spać :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
Widzę bo patrzę
OdpowiedzUsuńi wszystko słyszę
wstydliwie nieśmiały
wczołgałem się w niszę.
Pełno tu rumieńców
podwiązek z różami
pachnących flakoników
wazonów z kwiatami
Jak znaleźć się wobec,
jak gębę otworzyć ?
Pomóż mi Panie,
mógłbyś słowo w nią włożyć.
Ha ! tutaj cię łajdaku
podmuchą przywiało !
Kiedy się ustatkujesz ?!
Nicponiu ! Zakało !
Wybacz mi Panie
że zapytam nieśmiało,
czy już jadłeś obiad?
Nie ? -więc mnie nie pilnuj,
ja tym czasem popilnuję tutaj te Panie..
Ani mi się waż !
Wiem czym pachniesz bratku!
Mnie na obiad wysyłasz samemu pochłoniesz
damy na śniadanie!
Ani mi się waż !
Będzie jak chcesz,twoja wola Panie.
:o)
Podziwiam Pana talent i dziękuję za te promyczki, jakie Pan tutaj zostawia :)
UsuńA jeśli mnie podejrzy?
OdpowiedzUsuńUsłyszy, wszak może.
Więc po licho mnie stworzył?
Oj Ty Panie Boże..
Nie wytrzymam..
Dyg dyg dyg
gilu gilu
tańcowało dziewczę
przy rozgrzanym grillu...
Dyg dyg dyg
gilu gilu
Puściła mi oczko
i rzekła mi ...filut.
:o)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuń