27 lutego 2013

Przed burzą...


Przed burzą

"
zawodził z niepokoju staw
i posmutniało słońce
i dał się słyszeć szelest traw
ich niespokojny koncert

ścieśniły szyki tataraki
w pragnieniach wydziczałych
i chóru dały popis taki
że drzewa aż zadrżały

pod groźnym niebem brzegi białe
ściemniały w jednej chwili
i dygotały całym ciałem
i ptak spłoszony kwilił

a wiatr zniszczenia podjął dzieło
z błyskawic armią całą
aż niebo pękło
i runęło

po chwili zmartwychwstało"

Autor: Coobus

5 komentarzy:

  1. Mimo dramatyczna, ale niesamowite sceneria!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Groźnie to wygląda, jak to przed burzą. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezwykłej urody zdjęcie. Czekałem na nie:

    http://coby99.bloog.pl/id,328662095,title,przed-burza,index.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Coby :* Pozwoliłam sobie wstawić wiersz pod obrazkiem :)
      Miło, że zajrzałeś. Lubię jak do mnie wpadasz :)

      Usuń

dziękuję za odwiedziny i każde słowo...