Przed burzą
"
zawodził z niepokoju staw
i posmutniało słońce
i dał się słyszeć szelest traw
ich niespokojny koncert
ścieśniły szyki tataraki
w pragnieniach wydziczałych
i chóru dały popis taki
że drzewa aż zadrżały
pod groźnym niebem brzegi białe
ściemniały w jednej chwili
i dygotały całym ciałem
i ptak spłoszony kwilił
a wiatr zniszczenia podjął dzieło
z błyskawic armią całą
aż niebo pękło
i runęło
po chwili zmartwychwstało"
Autor: Coobus
Mimo dramatyczna, ale niesamowite sceneria!!!
OdpowiedzUsuńGroźnie to wygląda, jak to przed burzą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBo wtedy zrobiło się naprawdę groźnie
UsuńNiezwykłej urody zdjęcie. Czekałem na nie:
OdpowiedzUsuńhttp://coby99.bloog.pl/id,328662095,title,przed-burza,index.html
Dziękuję Coby :* Pozwoliłam sobie wstawić wiersz pod obrazkiem :)
UsuńMiło, że zajrzałeś. Lubię jak do mnie wpadasz :)