Wszystkie Twoje wizje twórcze akceptuję bezkrytycznie. Tu bym się zawahał... Ten zielony kolor. Operując skojarzeniami widzę żabę, ufoludka, herbatę z listkiem mięty... Jednak sam bym wybrał kolor zbliżony do bieli, jeśli miałbym taki wybór. Ale ja jestem od innych wizji, Ty od plastycznych, artystycznych. I zapewne Twoja wizja jest lepsza. Noworocznie, Madziu... życząc zdrowia :)
Lubię walca, nawet w deszczu . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje wizje twórcze akceptuję bezkrytycznie. Tu bym się zawahał... Ten zielony kolor. Operując skojarzeniami widzę żabę, ufoludka, herbatę z listkiem mięty... Jednak sam bym wybrał kolor zbliżony do bieli, jeśli miałbym taki wybór. Ale ja jestem od innych wizji, Ty od plastycznych, artystycznych. I zapewne Twoja wizja jest lepsza.
OdpowiedzUsuńNoworocznie, Madziu... życząc zdrowia :)