Zatrzymałem się przy tym zdjęciu. A może to ono mnie zatrzymało, zapewne ma taką siłę. I zobaczyłem w nim okładkę swojego kolejnego tomiku. Głównie kolorystyka... ale i to, ze kryje w sobie wiele treści. Jak bym go tak na szybko nazwał? (a nazw może być cała gama, wszystkich kolorów tęczy). "W zawieszeniu". Choć nawet nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Impuls. U mnie czas trawnika i iglaków. Ale zaglądam, od czasu do czasu. Pamiętam.
Ojej.... ale mnie miło zaskoczyłeś. Czy mam rozumieć, że nowy tomik poezji w przygotowaniu? A wiesz, że do szpitala wzięłam tylko jedną książkę w mój skromny bagaż i to był Twój tomik poezji :)
To miłe, co piszesz. I kolejny sygnał, żebym ruszył tyłek, bo wszystko niby mam, łącznie z pomysłami, tylko trzeba więcej inwencji. Czyli chyba po wakacjach, a na razie przejrzę materiał. Bo emeryci też mają wakacje. Dziecinnieją. I fajnie. Pozdrawiam, życząc zdrówka.
Zatrzymałem się przy tym zdjęciu. A może to ono mnie zatrzymało, zapewne ma taką siłę. I zobaczyłem w nim okładkę swojego kolejnego tomiku. Głównie kolorystyka... ale i to, ze kryje w sobie wiele treści. Jak bym go tak na szybko nazwał? (a nazw może być cała gama, wszystkich kolorów tęczy). "W zawieszeniu". Choć nawet nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Impuls.
OdpowiedzUsuńU mnie czas trawnika i iglaków. Ale zaglądam, od czasu do czasu. Pamiętam.
Ojej.... ale mnie miło zaskoczyłeś. Czy mam rozumieć, że nowy tomik poezji w przygotowaniu? A wiesz, że do szpitala wzięłam tylko jedną książkę w mój skromny bagaż i to był Twój tomik poezji :)
UsuńTo miłe, co piszesz. I kolejny sygnał, żebym ruszył tyłek, bo wszystko niby mam, łącznie z pomysłami, tylko trzeba więcej inwencji. Czyli chyba po wakacjach, a na razie przejrzę materiał. Bo emeryci też mają wakacje. Dziecinnieją. I fajnie. Pozdrawiam, życząc zdrówka.
OdpowiedzUsuńNo to bierz się do roboty Coby ;) Ja czekam na kolejny do kompletu :)
Usuń