26 listopada 2021

magda.h-m - zmierzch na miion sposobów


 

2 komentarze:

  1. Właśnie takie dzieła mnie zachwycają, może dlatego, bo łatwo duszą wnikam w obraz i słyszę rozmowę wiatru z trzciną u brzegu stawu. Majestat drzew milcząco patrzy na mnie i zastanawia się czy jestem intruzem czy zbłąkanym sowizdrzałem któremu na twarzy zaduma maluje naprzemiennie podziw i rozwiera szeroko oczy chłonące akt współistnienia natury...
    cyt, cyt, słyszysz Madziu ? - to aria, choć skromna, ale jakże wabiącym głosem odzywa się samczyk pokrzewki.Spójrz serduszko, spójrz po trzcinie pełznie zielonozłoty chrząszcz, a wda w stawie gładzi zmarszczki by w swoim lustrze zaprezentować Twoje odbicie ,i jak najdokładniej skopiować piękno Twojej urody.... Eh !.... cyt,cyt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie udało się zalogować w celu dodania komentarza. Sprawdź, czy logowanie jest dozwolone w konfiguracji przeglądarki. Więcej informacji Możesz wciąż dodać komentarz anonimowo lub podać przy nim swoją nazwę i adres URL.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i każde słowo...