6 grudnia 2012

nie mam nic tylko bukiet róż...

mojemu wspaniałemu Przyjacielowi Mirkowi ten bukiet ofiaruję...


Nie mam nic, nie możesz teraz więcej już ode mnie chcieć
Nie mam nic, to cień.
Nie mam nic, nic nie mam choćbyś chciała i pragnęła byś
Nie mam dziś, już nic.

Niezbyt wiele o mnie wiesz,
nie znasz czułych moich miejsc, błądzisz gdzieś.
Obojętny jest mi świat, w którym ważne ile masz
Więcej, mniej.


Ref.
Nie ma już światła w nas
ogień ten przypadkiem dawno zgasł.
Nie ma słów, mądrych zdań, został bukiet róż.

Nie mam nic, zwyczajnie tak po prostu tylko jest mi żal.
Chciałem być coś wart.

Niezbyt wiele o mnie wiesz,
nie znasz czułych moich miejsc, błądzisz gdzieś.
Obojętny jest mi świat w którym ważne ile masz,
Więcej, mniej.

Ref.
Nie ma już światła w nas
ogień ten przypadkiem dawno zgasł.
Nie ma słów, mądrych zdań, został bukiet róż x3

6 komentarzy:

  1. Jeśli mężczyźnie ofiarujesz piękny bukiet, to musi być niesamowitym przyjacielem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co racja, to racja...a obraz tajemniczy...bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna dedykacja, ja też wyczuwam, że te słowa, to głos serca. Głos smutny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sciskam cieplo kochana i nigdy chyba nieprzestane sie zachwycac,potrafisz tak pieknie ujac to co najpiekniejsze :* ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu, przyjaciel to skarb - dbaj o tę przyjaźń :)
    Piękne te kwiaty
    Ps ...ja też ostatio o przyajźni pisłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję Wam wszystkim :*
    Tobie Aguś w szczególnie za to, że zjawiasz się znikąd i że pamiętasz, a za kojarzenie z makami to masz ode mnie buziaczka. Ja sama siebie zaczęłam już jakiś czas temu kojarzyć z makami :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i każde słowo...