ponad Wami, którzy się przepychacie,
którzy wydzieracie sobie łupy,
którzy krzyczycie najgłośniej,
ponad całym tym tłumem który tratuje co małe,
ponad waszymi sporami i bójkami
ponad woda i ziemią,
...
jestem ponad...
tylko jak długo...?
jak długo mnie skrzydła uniosą???????
Niech skrzydła Cię długo, długo niosą :). Zdjęcie jest cudowne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Gigo :)
UsuńTeraz już to pytanie będzie do mnie wracało, tak sądzę.
OdpowiedzUsuńjestem ponad...
tylko jak długo...?
jak długo mnie skrzydła uniosą???????
Na razie znikam Madziu, na tydzień, albo dłużej. Bieszczady. Najpiękniejsze w październiku. Może pochwalę się po powrocie jakąś chwila utrwaloną w kadrze. Będę pamiętał
widziałam, ze chyba już wróciłeś... wpadnę tam do Ciebie :)
Usuń