Widzisz Waldku...
już po Twojej wystawie w Artpub Galerii.
Tym razem Ulka z Markiem też byli.
Przybyło wielu innych ludzi i wszyscy Cię wspominaliśmy...
Jestem ciekawa co byś nam powiedział gdybyśmy mogli Cię usłyszeć, ale i tak jestem przekonana, że byłbyś równie rozmowny i szczęśliwy jak na wernisażu w Olsztynie...
Szkoda, że wtedy nie mogłam Cię dokładnie posłuchać :(
Bieganie z aparatem mi niestety nie pozwoliło słyszeć wszystkiego dokładnie, ale za to Ty miałeś trochę przyjemności ze zdjęć i to mi wystarczy....
Waldemar Szysz - wernisaż wystawy Olsztyn 13.04.2013 |
Do ostatniej chwili swoim bacznym okiem sprawdzałeś czy wszystko gra i dumałeś nad całością...
Waldemar Szysz - wernisaż wystawy Olsztyn 13.04.2013 |
Ledwo pojawili się ludzie byłeś już pełen energii i uśmiechnięty od ucha do ucha.
Opowiadałeś tak ciekawie, a na dokładkę pozwoliłeś chętnym spróbować techniki suchej igły, dając im do dyspozycji płytkę i swoje, częściowo własnoręcznie wykonane narzędzia...
To była dla nich wielka atrakcja :)
Waldemar Szysz - wernisaż wystawy Olsztyn 13.04.2013 |
Waldemar Szysz - wernisaż wystawy Olsztyn 13.04.2013 |
Na koniec postanowiłes pokazać jak powinna być eksponowana Twoja serigrafia z cyklu "ŁZY ŚWIATA"
Pamiętasz ile było zachodu, żeby rozkręcić ramę w której się znajdowała?
Okazało się że nikt nie miał żadnego narzędzia i tylko ja miałam w torebce scyzoryk, ale niestety okazał się za słaby albo Twoja siła zbyt duża bo scyzoryk się wygiął a rama ani drgnęła ;)
W końcu ktoś przyniósł śrubokręt i się udało i dopiero wtedy można było zobaczyć prawdziwy efekt tej pracy...
Na dzisiejszej wystawie nie trzeba było nic rozkręcać i żaden scyzoryk nie był potrzebny ;)
Waldemar Szysz - wernisaż wystawy Olsztyn 13.04.2013 |
Mam nadzieję, ze dzisiejszego wieczoru, byłeś na tym drugim świecie, równie szczęśliwy jak wtedy
w Olsztynie....
w Olsztynie....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i każde słowo...