16 stycznia 2014

Atmosfera domu od zewnątrz...2

Coś mi przyszło do głowy i nie wiem czy zrobię z tego jakiś cykl czy nie bo nigdy niczego nie planuję gdyż za każdym razem kiedy zaplanuje to albo życie plany zmienia, albo moje plany ulegają nagłym zmianom. 
To był impuls. Wieczorny spacer, rzucenie okiem w cudze okna i 1000 myśli i refleksji...
Jakież to myśli przychodzą, jakie skojarzenia oraz dokąd prowadzi wyobraźnia, kiedy zobaczy takie widoki?
Każdemu pewnie przyniesie coś innego....
Atmosfera domu od zewnątrz...2

IK - "Tu już cieplej...czy to, to samo okno?"

JA -  no coś Ty... zupełnie inne. 
właśnie to mnie skłoniło do myślenia, że jednak to, jak nasze okna widzą ludzie z zewnątrz, takie mają o nas wyobrażenia...

1 komentarz:

  1. ...w moich oczach są okiennice
    na słoneczną otwarte stronę
    czasem jednak widzę swój świat
    przez powieki
    deszczem zroszone...

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i każde słowo...