1 kwietnia 2014

wiosenność wersja druga...


inna wersja wiosenności zamieszczona w celu dalszego testowania

6 komentarzy:

  1. Wiosna na całego.Pozdrawiam milutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne! Po prostu cudne! ja tam nie wiem co testujesz, ale czuję się utulona tym zdjęciem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak miły ten Twój komentarz, że mnie rozczulił. Jestem ogromnie wdzięczna za te dobre słowa. To daje siłę :)
      co do testowania to testowałam różne ustawienia aby przywrócić stan poprzedni, czyli do momentu, aż blogger nie zechce przyjmować takich zdjęć jak zrobiłam ja według własnych wizji i nie zaprzestanie ich automatycznych poprawień. Przed parunastoma minutami dostałam wiadomość od kuzyna jak to poprawić i teraz już chyba będzie dobrze więc jak odpocznę od tego wszystkiego i zejdzie ze mnie cała niechęć jakiej się nabawiłam to pewnie będzie po staremu.
      Pozdrawiam ciepło a obchód sobie zrobię jutro :)

      Usuń
  3. Z odbiorem szczegółów, istotnych, masz na pewno lepsze oko od nas wielu, a to świadczy o perfekcyjnym odbieraniu tego, co dookoła. Twoją soczewkę w oku już poznałem. Twoje kolory towarzyszą mi od sześciu lat.
    Dla mnie personifikacja wiosny, to dziewczyna w letniej sukience w kwiaty. Prezentujesz wiele takich sukienek. Za tę, też dziękuję.
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za te sukienki... wiesz jak to jest z nimi? jak ktoś je podziwia to ma cię ochotę takie nosić ;)

      Usuń
  4. Nie chcę się powtarzać, ale to wyjątkowa, piękna praca... Mistrzowsko posługujesz się aparatem, ale w Twoich rękach to tylko narzędzie, bo Ty tworzysz własny świat. To Sztuka...

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i każde słowo...