22 stycznia 2015

Tam daleko...


magda.h-m - tam daleko...

Come Waltz With Me...


Demis Roussos - Come Waltz With Me

magda.h-m - come waltz with me

 tekst piosenki

Mourir auprès de mon amour...


magda.h-m - Mourir auprès de mon amour...
"Jeśli mam umrzeć
Chciałbym, abyś była tu
Wiem, że tak wiele miłości
Pomoże mi zejść
Dalej tam

Wtedy powiem Adios
Bez strachu i bez bólu
W samotności
Przeżywając raz jeszcze lata szczęścia

Aby przekroczyć próg
Nie chcę nic więcej

Pieszczony twoim głosem
Umrzeć u boku mej miłości
Zasnę, patrząc na ciebie. Czas, który minął
Nigdy nas nie rozdzieli
On nas połączy
W głębokim zakątku wieczności

W godzinie ostatniej
Chcę tylko patrzeć na ciebie
z twoim zapachem dookoła
Umrzeć u boku mojej miłości
Zasnąć, patrząc na ciebie

Aby przekroczyć próg
Nie chcę nic więcej
Pieszczony twoim głosem
Umrzeć u boku mej miłości
Zasnąć, patrząc na ciebie"

źródło tłumaczenia i tekst

Będziemy tańczyć...

We Shall Dance - DEMIS ROUSSOS

magda.h-m - będziemy tańczyć


Deszcz i łzy...


magda.h-m - deszcz i łzy

Dla miłości można umrzeć


magda.h-m - Dla miłości można umrzeć

na sen....

magda.h-m - na sen

21 stycznia 2015

Będzie, będzie zabawa...


magda.h-m - będzie, będzie zabawa

Ukołysz mnie dzisiaj do snu...


magda.h-m - ukołysz mnie dzisiaj do snu
"Ukołysz mnie dzisiaj do snu

Ukołysz mnie dzisiaj do snu
Ukołysz mnie mocno jak nikt
Po ciężkim, męczącym, złym dniu
Przy tobie na dobre chcę być

Ukołysz mnie dzisiaj lekko jak wiatr
Jak morze mnie wyrzuć na brzeg
Niech będę jak obłok, co spadł
Niby śnieg

Popłynę przeminę cichutko jak noc
Utonę w ramionach i pójdę na dno
Popłynę przeminę zapomnę do jutra, że mam na głowie 100 spraw
To wcale nie będę już ja

Ukołysz mnie dzisiaj do snu
Dziecinny ukołysz mój strach
I choćbyś nieprawdy mi plótł
Pięknie kłam

Popłynę, przeminę cichutko jak noc
Utonę w ramionach i pójdę na dno
Popłynę, przeminę zapomnę do jutra, że mam na głowie 100 spraw
To wcale nie będę już ja"
[Felicjan Andrzejczak i Bożena Zalewska]

Jasne okno dnia świat otwiera znów...


magda.h-m - Jasne okno dnia świat otwiera znów...

"Nie narzekaj na świat,
to nie pomoże mu i tak...
Na spacer zabierz psa,
uśmiechnij się....jak ja,
do chwili, która mija już…

Nie przeklinaj na los!
A jeżeli musisz – to ścisz głos.
Tam, w górze dobry Bóg
już zrobił to co mógł...
i ma pretensji wiecznych dość!

Jasne okno dnia
świat otwiera znów...
Wyjdźmy z mrocznych bram....
nie dośnionych snów.
Życie toczy się,
skrzypi ziemska oś...
trawa rośnie, bo
nigdy nie ma dość....
Każdy oddech mój,
serca skurcz i rytm...
To codzienny psalm,
nie milknący hymn...
Jasne okno dnia,
znów otwiera świat...
Jasne okno dnia…

Więc nie żałuj aż tak,
straconych szans...zgubionych lat...
I kiedy słońce świeci,
to wyjdźże mu naprzeciw...
i złotą rybkę szczęścia łap!

Jasne okno dnia
świat otwiera znów...
Wyjdźmy z mrocznych bram....
niedośnionych snów.
Życie toczy się,
skrzypi ziemska oś...
wolno płynie czas
bo ma czasu dość
Każdy oddech mój,
serca skurcz i rytm...
To codzienny psalm,
niemilknący hymn...
Słońce wzeszło znów...
Bo ma jasny plan...
Jeszcze jeden dzień
darowano Nam!

Komuś bije dzwon...
Ktoś się rodzi gdzieś...
Żyję żeby żyć...
Żeby życie znieść...
żeby poznać smak
szczęścia...klęsk i łez...
I nie pytać wciąż jaki to ma sens...

Każdy oddech Twój,
serca skurcz i rytm...
To codzienny psalm,
niemilknący hymn...
niech nie kraczą nam
że się kończy świat
Kiedy chce się żyć
I to jeszcze jak

Jasne okno dnia
świat otwiera znów
wyjdźmy z mrocznych bram
niedośnionych snów
Jasne okno dnia
Znów otwiera świat
Jasne okno dnia"

To nie banał...


magda.h-m - to nie banał
 "To był dla Ciebie skok w bok
Dla mnie, kochany, skok w przepaść
Wystarczył jeden mały krok
I ta nie miłość ślepa
Byłam dla Ciebie panną X
Ty byłeś dla mnie Panem Bogiem
Więc przepłynęłam czarny Styks
Bardziej już umrzeć nie mogę

Wciąż słyszę słowa "Było miło"
Odchodzisz, w oknie ja i miłość
I ten odwieczny, śmieszny banał
Nie, to nie banał, to jest rana

Wciąż słyszę słowa "Będę dzwonił"
Ale nie dzwonisz, cisza dzwoni
I ten ograny, niemy dramat
Nie, to monolog, jestem sama

Jestem sama

Byłam dla Ciebie parą ud
Ty byłeś dla mnie parą skrzydeł
Więc kiedy niebo ściął mi lód
Spadłam, lecz wstałam, idę
Tylko, kochany, dokąd iść,
Gdy już zerwane w sercu struny?
Ten pod stopami Twymi liść
To ja, wiem - nie mam dumy

Wciąż słyszę słowa "Było miło"
Odchodzisz, w oknie ja i miłość
I ten odwieczny, śmieszny banał
Nie, to nie banał, to jest rana

Wciąż słyszę słowa "Będę dzwonił"
Ale nie dzwonisz, cisza dzwoni
I ten ograny, niemy dramat
Nie, to monolog, jestem sama"

Ekstaza...


magda.h-m - ekstaza
"Kiedy spalasz się w ekstazie,
krzyczę jak schwytany ptak.
Wokół lampy tańczy ćma.
Potem rankiem pijąc kawę,
czuję jak zadrwiła z nas
tylko chemia naszych ciał.

Gdy dotykam twoich warg,
opętanie w oczach masz
Tylko nie mów, że to miłość
Każdy musi po swojemu
znaleźć w sercu swoim ład,
a niepokój zmienić w dreszcz.

Co innego żyć we dwoje,
co innego znaczy seks.
Każde dziecko o tym wie.
A ty nowy wzniecasz płomień,
ciała znów przeszywa dreszcz
"och pomocy" śmiejesz się.

Gdy dotykam twoich warg,
ty ekstazę w oczach masz
nie okłamuj, że to miłość
Każdy musi po swojemu
znaleźć w sercu swoim ład,
a niepokój zmienić w dreszcz.

Kiedy pieszczę twoją pierś,
gdy całuję końce rzęs,
nie okłamuj że to miłość
i nie wmawiaj mi kochanie,
że po nocy przyjdzie dzień
czas niepokój zmienić w dreszcz."
 

Zatrzymany w biegu kadr...

magda.h-m - tak przemijasz w miejscu

"Dokąd płyniesz bracie
Dokąd gnasz
Po co tak zabijać się
W jednym punkcie przecież
W miejscu trwasz
Tylko czas do przodu mknie

Tak przemijasz w miejscu
Spalasz się
Jak pustynny w słońcu głaz
Wszelki ruch to tylko
Pozór jest
tylko czas do przodu gna

To twój los
Zatrzymany w biegu kadr
Martwe morze stoi wokół nas
I nadziei brak na wiatr

Świat do koła kłębi się jak rój
Ta gorączka wiecznie trwa
Świat wiruje zjada ogon swój
Tylko czas do przodu gna

To twój los
Zatrzymany w biegu kadr
Martwe morze stoi wokół nas
I nadziei brak na wiatr
Martwe morze stoi wokół nas
I nadziei brak na wiatr

Martwe morze...

Jeśli pośród naszych
Gwiezdnych dróg
Pośród nieskończonych tras
Gdzieś istnieje jeden
Wieczny Bóg
To na imię ma on: Czas

To twój los
Zatrzymany w biegu kadr
Martwe morze stoi wokół nas
I nadziei brak na wiatr
Martwe morze stoi wokół nas
I nadziei brak na wiatr."

Moje szczęście uśmiechnij się do mnie...

magda.h-m - moje szczęście uśmiechnij się do mnie

"świat bywa smutny, bywa okrutny
bywa paskudny, bywa obłudny
perfidny, bezwstydny, fałszywy, zdradliwy
nasz niemożliwy świat
by cię nie stłamsił – jedyny sposób
to się domagać uśmiechu losu
choć stoisz w kąciku - głos podnieś do krzyku
i wołaj mniej więcej tak:


moje szczęście uśmiechnij się do mnie
stoję skromnie, lecz mam w sobie lwa
moje szczęście nie próbuj zapomnieć
błyśnij, proszę, i wyrwij mnie z tła
moje szczęście uśmiechnij się do mnie
błyśnij, proszę i zrób, co się da
nawet nie waż się o mnie zapomnieć
światło tutaj – o właśnie – to ja...


wołajcie wszyscy – wielcy i mali
starzy i młodzi, marni, wspaniali
i zimą, i latem, dopóki z tym światem
toczycie swą własną grę
stój tam - gdzie stoisz, wznieś w górę głowę
powtarzaj za mną te właśnie słowa
mężczyzno, kobieto, kuglarzu, poeto
zawołaj mniej więcej tak:


moje szczęście uśmiechnij się do mnie
stoję skromnie, lecz mam w sobie lwa
moje szczęście nie próbuj zapomnieć
błyśnij, proszę, i wyrwij mnie z tła
moje szczęście uśmiechnij się do mnie
błyśnij, proszę i zrób, co się da
nawet nie waż się o mnie zapomnieć
światło tutaj – o właśnie – to ja..."
[śpiew: D.Osińska; muz. W.Korcz, sł. T.Misiak]

Prześniłam mój sen...

magda.h-m - prześniłam mój sen...

TONIC, to nic, To Nic...

"[...]Jak zjawa senna życie jest człowieka;
Zjawia się,
Dotknąć chcesz,
Lecz ucieka?
Lecz ucieka!

To nic! To nic! To nic!
Dopóki sił
Jednak iść! Przecież iść!
Będę iść!

To nic! To nic! To nic!
Dopóki sił,
Będę szedł! Będę biegł!
Nie dam się![...]"


magda.h-m - TONIC

20 stycznia 2015

Orzech TAGUA - wisior 4

Kolejny większy kawałek orzecha TAGUA przerobiony na wisior.
Wnętrze orzecha pękło jak niejedno serce i takie pozostało na wisiorze...
To naturalne pęknięcie prowadziło moją rękę.

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 4/1

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 4/2

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 4/3

Patrzyło na to wielu, niewielu zobaczyło...

"Patrzyło na to wielu , niewielu zobaczyło,
Bo żeby dojrzeć cuda trzeba mieć w sobie miłość
Bo żeby dostrzec piękno i umieć się nim wzruszyć
Pięć zmysłów to za mało , do tego trzeba duszy..."


magda.h-m - patrzyło na to wielu, niewielu zobaczyło

Orzech TAGUA - wisior 3

Tym razem większy wisior rzeźbiony w orzechu Tagua.
Nie podjęłam jeszcze decyzji czy będę go w jakikolwiek sposób podbarwiać czy zostawię surowy, tak jak jest i dlatego nie jest jeszcze utrwalony. Po prostu surowa roślinna kość słoniowa z orzecha tagua, rzeźbiona pod dyktando pęknięć jakie znalazły się w środku orzecha po jego przecięciu.
Ten wisior ma ok 4,5cm wysokości i ok 3,5 cm w najszerszym miejscu.
Ciężko dobrze w nocy sfotografować całość więc jest kilka ujęć detali


magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 3/2


magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 3/3

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 3/4

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisior 3/5

19 stycznia 2015

Orzech TAGUA - wisiorek 2

Trochę więcej informacji na temat samego orzeszka tutaj
A to drugi wisiorek z fragmentu orzeszka TAGUA

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 2/1

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 2/2


Na chwilę obecną, w obu wisiorkach druga strona (ta niewidoczna na zdjęciach powyżej, a będąca właściwą częścią orzecha) nie jest zagospodarowana z obawy przed całkowitym zepsuciem, ale co będzie dalej to się jeszcze okaże jak nabiorę pewności, albo wprawy ;)

magda.h-m - wisiorki po stronie niezagospodarowanej

18 stycznia 2015

Orzech TAGUA - wisiorek 1

Co naprawdę można wykonać z orzeszka to można zobaczyć w poście poniżej
Artysta może wiele, ja niestety nie....
Nie dość, że nie potrafię rzeźbić to jeszcze nie mogę opanować tak twardego surowca. To prawdziwa kość słoniowa, twarda jak kamień.
Mi pozostało jedynie krojenie w plasterki i wykorzystywanie naturalnych faktur, jakie orzeszek ma na wierzchu, albo pęknięć jakie znajdą się ewentualnie w środku.
Pierwsze ucięte w trudach plasterki, nie zostały jeszcze wykorzystane i pewnie już nie będą, ale to co poniżej to pierwszy wykorzystany kawałek orzecha TAGUA i przerobiony na wisiorek.

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 1/1

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 1/2

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 1/3

magda.h-m - Orzech TAGUA - wisiorek 1/4

Orzeszkowe wisiorki 3

magda.h-m - orzeszkowe wisiorki 3

Orzeszkowe wisiorki 2

magda.h-m - orzeszkowe wisiorki 2
No i serduszko okazało się 1000-cznym postem :)

Orzeszkowe wisiorki 1

Przed świętami wpadły mi w markecie pachnące pudełka z różnymi dziwnymi rzeczami.
Wśród nich były między innymi takie oto, ciemnobrązowe niby orzeszki, które są twarde jak kamień.
Były też inne, ale los wyznaczył akurat je na pierwszy strzał.
wszystkie początkowo obrobione już rozdane i zdjęć brak, a szkoda...

Tak w celach archiwizacyjnych wstawiam to co jeszcze zostało a być może coś jeszcze powstanie bo kilka sztuk zostało.

Tu pierwszy z tych, który zdążyłam sfotografować, ale nie ma jeszcze wkręconego haczyka do zawieszenia.

magda.h-m - orzeszkowe wisiorki 1

14 stycznia 2015

Eudaimonia


magda.h-m - Eudaimonia

Mystery...

magda.h-m - Mystery...

Eros...


magda.h-m - EROS
"

"

"Eros pragnie piękna i dobra, a skoro go pragnie, to go nie posiada. Jest pośrodku między mądrością a nieuctwem. Jest więc filozofem. Bogowie nie filozofują, ponieważ mają mądrość, nieucy też nie filozofują, bo nie chcą zdobyć mądrości. Filozofują ci, którzy są między mądrością a nieuctwem (Eros). Filozofem nie jest ten, kto posiadł mądrość. Filozofowanie to samo kochanie mądrości, a nie jej posiadanie. Tak jak Eros znajduje się między nieśmiertelnością a byciem śmiertelnym, tak filozof jest między nieuctwem a posiadaniem mądrości, jest on miłośnikiem mądrości. Eros to filozofia, umiłowanie mądrości i pragnienie posiadania jej."
[http://pl.wikipedia.org/wiki/Eros_%28mitologia%29]

13 stycznia 2015

Juliette...


magda.h-m - Juliette

Preludium...


magda.h-m - preludium...

PRELUDE

Wielki ogień...

magda.h-m - wielki ogień

"Prześnił się już dzień
Ptaki weszły w sen
Ogień ogień się jeszcze tli

Nowy idzie dzień
Spłonął nocy tren
Ogień ogień się jeszcze tli

Tyle słońca w koło
A mnie chłód
Ostry chłód przeszywa
Coraz bardziej sama
Jestem tu
Dom mój cień przykrywa

Całe ciepło z sobą
Wziąłeś stąd
Teraz mrok tu mieszka
Coraz bardziej wyspą
Jest mój dom
Ostów szum
Na ścieżkach

Każdej nocy
Ogień ktoś pali
Twoje imię
Woła w dali

Całe moje ciało trawi głód
Ostry głód łaknienie
Do rąk moich pełzną
Do mych nóg
Dłoni twych płomienie

Każdej nocy
Ogień ktoś pali
Twoje imię
Woła w dali

Ogień ogień
Ogień ktoś pali
Twoje imię woła w dali

…"
[MIRA KUBASIŃSKA I BREAKOUT]

12 stycznia 2015

Puste plaże...

magda.h-m - puste plaże
"[...]Wsiadam w pociąg powrotny, ocieram jedną łzę
Ludzie są samotni, czy tego chcą czy nie
Patrzę w oczy jesieni, nad morzem stada chmur
Pejzaż mojej nadziei, umyka mi z pod kół

Serce gryzie nostalgia a dusze ścina lód[...]

Już nie ma dzikich plaż,
Na których zbierałam bursztyny,...
Nie jedna znikła twarz
I wielu przegrało swą młodość, swą młodość
[...]"

Gdy budzi się lęk...



                                                                    Gdy budzi się lęk

boję się jutra
z chmurami gniewu  nad głową

gdy niepewność

jutra o nieczystej twarzy
i fałszywym uśmiechu

gdy  pełne portfele
pokazują swą siłę

boję się
jutra
bezdechu
 
[Bronisława Sibiga]

magda.h-m - gdy budzi się lęk

Wielkomiejskie życie - Big City Life

magda.h-m - wielkomiejskie życie

11 stycznia 2015

Sam z myślami...

magda.h-m - sam z myślami...
"Tak wśród nocy ciemnej do rana..."


"Ja przez Ciebie nie śpię po nocach,
A ty nawet nic nie wiesz o tym.
I tak z myślami wciąż jestem sam,
Sam na sam.

Świat swój urok traci bez Ciebie,
A Ty o tym chyba też nie wiesz.
Ale to na pewno już zostanie moją tajemnicą,
Wiem, będzie tak jak jest.
Zachowam to sobie, nie powiem o tym, nigdy,
Tobie.

Sam widziałem z jakim uśmiechem,
Raz pocałowałaś innego.
I tak zgubiłem sens, cały sens moich dni.

Tak wśród nocy ciemnej do rana,
Sam z myślami długo zostałem.
A ty nawet o istnieniu moim nigdy się nie dowiesz,
To, co na sercu mam zachowam już sobie.
Nie powiem o tym nigdy,
Tobie."